|
|
|
Historia festiwalu
FOSA 2006, czyli III edycja
Fosa 2006 to już przeszłość.
Wystąpili: Klang (Rzeszów), Paweł Leszoski & DNA (Żyrardów), Marek Szurawski i
Ryszard Muzaj - STARE DZWONY oraz gospodarze zespół Kliper. Spotkaniu z piosenką
żeglarską towarzyszyła akcja na rzecz Messaliny - Irka Wójcickiego z zespołu EKT
- Gdynia. Zebrane środki zostały przekazane na konto chorego.
Atmosfera festiwalu jak zwykle kameralna. Każdy znalazł coś dla siebie.
Organizatorzy zrezygnowali z konkursu ocenianego przez Jury i postanowiono, że
występujących w części offowej będzie oceniać publiczność. Do rywalizacji
przystąpili: Muszelki, Chinsky Kfas, Ania Pisarek, Miki Band'a, Bez komentarza.
Główną nagrodę ufundowaną przez Komandora Lekarskiego Klubu Żeglarskiego
"Bocianie Gniazdo" Michała Szatanka równoznaczną z werdyktem publiczności
przyznano zespołowi Chinsky Kfas z Szydłowca. Nagroda w postaci sesji
nagraniowej w KStudio została przyznana przez właściciela Wojtka Koptasa.
Otrzymał ją zespół Bez Komentarza z Radomia.
Zespoły konkursowe rozgrzewały publiczność, która z niecierpliwością wyczekiwała
na nocny koncert. Klimatycznie, w rytmie szant klasycznych zaczął zespół Kliper.
Następnie nastrojowymi balladami zaczarował publiczność Paweł Leszoski & DNA.
Promował on swoją najnowszą produkcję Szepty z dalekich stron ... Z
upływem czasu i hektolitrami przelanego w gardła piwa publiczność stawała się
coraz bardziej otwarta i spragniona tańca. Idealnie intencję publiczności
wykorzystał zespół Klang porywając ją w szalonych rytmach. W trakcie festiwalu
zamek opanowali Piraci. Toczyły się zaciekłe boje na broń białą i palną, podczas
których zginął Szkot ;-). Inscenizację walk pirackich przygotował i
zaprezentował klub miłośników rekonstrukcji walk historycznych Gryf z Szydłowca.
Następnie na scenie pojawiła się "dawka kokainy" polskiej estrady szantowej w
osobach Marka Szurawskiego i Ryszarda Muzaja ze STARYCH DZWONÓW. Całość
uwieńczył autorskim programem zespół Kliper.
Było wietrznie, chłodno jednak nie straszne te żywioły żeglarzom. Nastraja nas
to optymizmem, że ci sami sympatycy zagoszczą u nas za rok. Wiemy, że grono
miłośników FOSY na pewno się jeszcze poszerzy.
Organizatorzy
|
|